Dziś jest środa, 10.09.2025, imieniny Łukasza, Mikołaja
Wielkość tekstu:
A A+ A+
Jesteś tutaj: Strona główna » Centrum Kultury i Biblioteka Publiczna » Najczęściej czytane » Propozycje książkowe » kwiecień 2016

kwiecień 2016

Paryska nieznajoma – Santa Montefiore

 

Za zamkniętymi drzwiami od lat skrywa się prawda… Świat Antoinette rozsypał się na kawałki: jej mąż, mężczyzna, którego kochała, odkąd sięga pamięcią, zginął tragicznie w wypadku. Był jej opoką, człowiekiem, do którego zwracała się po miłość i po wsparcie, człowiekiem, którego znała lepiej niż samą siebie. Przynajmniej tak jej się zdawało… Przybywszy bowiem do kamiennego kościoła na pogrzeb George'a, widzi nieznajomą kobietę. I w tej chwili dzień, w którym miała zamknąć drzwi dzielące ją od przeszłości, stał się dniem, gdy jej dotychczasowy świat wali się w gruzy. Phaedra także kochała George'a i musiała zjawić się na jego pogrzebie. Poznała go niedawno, ale łączyły ją z nim więzy mocniejsze od wszystkich, jakich zaznała wcześniej. Teraz, siedząc przed jego żoną, wie, że to co niebawem ujawni, na zawsze zmieni ich życie…

Dworek pod Lipami –Anna J. Szepielak

 

Gabriela, autorka bestsellerów, ma dość łzawych czytadeł. Chce napisać wreszcie coś ambitnego. Niestety, wydawca nie podziela jej entuzjazmu. Na dodatek kobieta niezbyt dobrze czuje się w domu niedawno poślubionego męża. Wszystko ma tam stałe miejsce i tylko dla niej nie przewidziano go zbyt wiele. Kiedy więc nadarza się okazja wyjazdu na wieś, Gabriela ochoczo z niej korzysta. Zajmując się zwierzętami i domem przyjaciółki, ma wiele czasu na myślenie. A także pisanie wymarzonej książki... Na oczach czytelnika powstaje opowieść, dzięki której Gabriela zrozumie, czego tak naprawdę pragnie.

Zakonnice odchodzą po cichu – Marta Abramowicz

 

Habit już uszyty. Za dwa miesiące siostra Joanna uroczyście otrzyma go z rąk Mistrzyni. Ale teraz jest noc i siostra Joanna myśli tylko o tym, czy wszyscy zasnęli. Jest po komplecie, światła zgaszone. Nie wolno opuścić łóżka, nie wolno się odezwać. Siostra Joanna łamie reguły zakonne i wymyka się z pokoju. Przebiega pod ścianą, po schodach w górę, do biblioteki. Drzwi skrzypią. Trzeba uważać. Między regałami czeka już siostra Magdalena... Byłe zakonnice nikomu nie opowiadają o swoim życiu. Nie występują w telewizji. Powiedzieć złe słowo na zakon, to stanąć samotnie przeciw Kościołowi. Nie mówią znajomym ani rodzinie, bo ludzie nic nie rozumieją. Dla ludzi świat jest prosty: odeszła, bo na pewno w jakimś księdzu się zakochała. W ciążę z biskupem zaszła. Jak one tam bez chłopa wytrzymują? Chyba w czystości nie żyją? Byłe zakonnice nie mogą uwierzyć: o czym oni mówią? Jaki biskup? W zakonie walczy się o przetrwanie. Jaki ksiądz? Tam szuka się dawno zgubionego sensu. Jak wytłumaczyć, że chodzi o coś zupełnie innego? W książce znajdziecie odpowiedzi.

Kobieta na końcu peronu – Jolanta Knitter – Zakrzewska

 

Rodzinna tajemnica, nagłe zniknięcie młodej dziewczyny, plotka, która przykrywa prawdę, uczucie, które potrafi popchnąć ku zbrodni... Jolanta Knitter-Zakrzewska w mistrzowski sposób łączy w swoich opowiadaniach subtelny zmysł psychologicznej obserwacji z kryminalną zagadką. Ale „Kobieta na końcu peronu” to nie tylko opowieść o meandrach ludzkich motywacji. To również historia o potędze uczuć, które potrafią wznieść nas na wyżyny oraz o tym, że czasem to, co widzimy, nie jest takie, jakie nam się wydaje…

Poczekajka – Katarzyna Michalak

 

Urzekająca opowieść o miłości, magii i sile marzeń. „Poczekajka” to książka niezwykła. To właśnie nią debiutowała Katarzyna Michalak, dziś autorka ponad dwudziestu bestsellerów. To „Poczekajkę” czytelniczki wskazały jako najlepszą książkę pisarki. Do dziś, choć minęło sześć lat od tego debiutu opowieść o romantycznej, pozytywnie zakręconej pani doktor wzrusza, rozśmiesza, ale i inspiruje tysiące czytelniczek. Perypetie Patrycji w ogrodzie zoologicznym z jej egzotycznymi pacjentami, są perełkami tej opowieści. Patrycja, młoda i urocza doktor weterynarii, ma dwie pasje: jedną jest niesienie pomocy wszystkim stworzeniom dużym i małym, drugą zaś… magia, która wypełnia maleńką, wynajmowaną kawalerkę i pozwala zapomnieć o samotności. Tak, tak, bo Patrycja marzy o Miłości, takiej przez duże M, ale gdzie taką znaleźć? Spotkanie z kręgiem czarownic na pewnym sabacie przynosi odpowiedź: „Znajdź małą, żółtą chatkę gdzieś na krańcu świata, a spotkasz Jego”. Patrycja, kierując się słowami „Bądź wierna. Idź”, wyrusza w pogoń za marzeniem, nie wiedząc, co ją czeka podczas tej przygody, kogo spotka w cichej, spokojnej wsi zwanej Poczekajką, kto okaże się jej przyjacielem, a kto wrogiem i jaką cenę przyjdzie jej zapłacić na końcu drogi… Poczekajka”, pierwszy tom słonecznej trylogii, do której należą też „Zachcianek” i „Zmyślona”, powraca w nowej słonecznej okładce, by nadal dawać wiarę w to, że marzenia się spełniają, a po najczarniejszej nawet nocy wstaje nowy, pełen nadziei dzień. Tak o „Poczekajce” piszą czytelniczki: "Poczekajka"... Nie czytajcie!... Uciekajcie!... Bo was wciągnie, wessie, uzależni i jak to mówią "już po potokach"! Będziecie musieli czytać te książki i potem pisać do autorki : Pisz Kasiu, pisz :) (Ewa M.) "Poczekajka" cóż... pokazała, że nawet po najciemniejszej nocy wschodzi słońce, że trzeba wierzyć i pozwoli to spełnić marzenia i znaleźć swoje miejsce na ziemi. W bardzo ciężkim dla mnie czasie nie pozwoliła mi stracić nadziei. (Ola O) "Bądź wierna - Idź", chwytałam się tych słów za każdym razem kiedy wątpiłam, że marzenia można spełniać, że mają magiczną moc materializowania się. Kiedy wątpiłam, chwytałam jedną z Twoich książek ("Poczekajka" była tą pierwszą, która była jak światełko w tunelu) :) i za każdym razem Twoje książki dają zastrzyk energii do działania, wiary, miłości i nadziei - tak jest do dziś… (Klaudia)

Dziewczyna o kruchym sercu – Elżbieta Rodzeń

 

Janek to chłopak towarzyski i lubiany, w szkole wzorowy uczeń, a w wolnych chwilach wolontariusz. Ulka to jego przeciwieństwo – opryskliwa, nieufna, skryta. Oboje są w klasie maturalnej, a z racji częstych nieobecności dziewczyna ma zaległości z matematyki. Janek zgłasza się na ochotnika, aby jej pomóc. Chce po prostu wypełnić kolejne zadanie. Z biegiem czasu z zaskoczeniem odkrywa, że coraz bardziej zależy mu na Uli. Dziewczyna jednak cały czas go odpycha… Zupełnie jakby czuła, że on nie jest z nią szczery i nigdy nie będzie mógł zdradzić jej swojej tajemnicy. Czy Ula pozwoli Jankowi zbliżyć się do siebie? Nie jestem aniołem, choć to jako pierwsze może przyjść do głowy. Po prostu mam misję. Ważniejszą niż noszenie skrzydeł. Nie jestem jedyny, ale pracuję sam. Mam podopieczną, Ulę. Miałem dopilnować, żeby umarła, zniknęła. Nie spodziewałem się, że będzie tak intensywna. Słodka i pikantna. I wywróci moje życie do góry nogami. Będzie sądzić, że jestem lekiem, którego potrzebowała, ale to błąd. Jak mam ją ochronić? Kiedy jej serce pęknie, moje pójdzie w jego ślady. Jak mam ją uratować, skoro przyszedłem ją odprowadzić?