Lucy urodziła samotna matka, która przez większą część swojego dzieciństwa była ofiarą przemocy. Od samego początku nie radziła sobie macierzyństwem, a jej córeczka w pierwszych latach życia była stale pozbawiona należytej opieki. Sąsiedzi i nauczyciele wielokrotnie zwracali na to uwagę, a mimo to Lucy trafiła pod stałą opiekę rodziny zastępczej dopiero jako ośmiolatka. Była zamknięta w sobie, stale odmawiała jedzenia, a jej zaległości w nauce sięgały trzech lat. Gdy w wieku lat jedenastu zamieszkała ze mną, sądzono, że urazy psychiczne, których doznała, są nieodwracalne. Jednak w głębi serca była po prostu dzieckiem, które rozpaczliwie poszukiwało kogoś, kto je pokocha.
W ogrodzie jednego z domów na nowo powstałym osiedlu przypadkiem zostaje znaleziony stary bunkier, a w nim… ciała dwóch chłopców. Nie wiadomo, kim byli ani w jaki sposób zginęli, wiadomo natomiast, że zwłoki przeleżały tam około pięciu lat. Fakt, że bracia nie figurują w policyjnych kartotekach jako zaginieni nie ułatwia śledztwa. Czy to możliwe, żeby najbliżsi zgotowali im taki los? To najtrudniejsza sprawa w karierze londyńskiej detektyw. Marnie Rome będzie musiała odsunąć na bok emocje i całą energię włożyć w znalezienie mordercy sprzed lat. W obcej skórze wciskało w fotel. Nie ma innej ciemności sprawi, że strach zostanie z Wami na jeszcze dłużej
Czy wieczorem spokojnie przeczyta bajkę swojemu dziecku, skoro parę godzin wcześniej znalazła ciało noworodka? Czy zje obiad z rodziną, jeśli tego dnia czuła smród rozkładających się, kilkutygodniowych zwłok? Czy mąż zobaczy w niej kochankę, gdy z patrolu wróci ze złamanym żebrem i wybitą szczęką? Matki, żony, policjantki – poddane niezwykłej presji w wymarzonej pracy. Często to one prowadzą najmroczniejsze śledztwa i osiągają lepsze wyniki niż mężczyźni. Równouprawnienie dotarło do polskiej policji. W 2015 roku 40% nowo przyjętych do tej służby stanowiły kobiety. Patryk Vega jako pierwszy przedstawia świat policji widziany oczami funkcjonariuszek
Wzruszająca autobiografia młodego mężczyzny, który urodził się z ciałem kobiety. Już od wczesnego dzieciństwa czuł, że jest chłopcem. Z czasem tak dalece nie akceptował swojej seksualności, że ukrywał się za luźnymi męskimi strojami i krótkimi fryzurami. Zakochał się w szkolnej koleżance, której wreszcie powierzył swój sekret. Rodzina dostrzegła dziwne zachowania córki i postanowiła skierować ją na badania. Gdy lekarze potwierdzili niezgodność fizyczną i psychiczną dziewczyny, rozpoczął się długi proces zmiany płci. Autor książki stara się jak najwierniej oddać bogactwo skomplikowanych stanów emocjonalnych wrażliwego człowieka, którego największymi marzeniami są dostosowanie swojego ciała do płci odczuwanej psychicznie, a także zdobycie społecznej akceptacji.
Najbardziej zaskakująca opowieść o Dollangangerach od czasów „Kwiatów na poddaszu”. Ostatni tom sagi Dollangangerów ponownie przenosi nas w przeszłość. Z pozoru akcja nie ma związku z poprzednimi, w których młoda Kristin poznaje pamiętnik Christophera Dollangangera - najstarszego z czwórki dzieci, uwięzionych niegdyś na poddaszu rezydencji - znaleziony w ruinach Foxworth Hall. Młody chłopiec, podrzucony do szpitala, zostaje adoptowany przez bogatą rodzinę. Cierpi na amnezję – i jeszcze nie wie, że lepiej by było, aby nigdy nie przypomniał sobie przeszłości… Starszy człowiek traci wnuka w tragicznym wypadku drogowym. To kolejne nieszczęście w jego życiu, gdyż wcześniej stracił już córkę i zięcia, a potem żonę. W tym samym czasie do szpitala trafia tajemniczy chłopiec, schorowany i nieszczęśliwy. Zrozpaczony dziadek postanawia zająć się nim i wziąć go pod swój dach, aby zastąpił mu utracone dziecko. Napotyka jednak na opór wnuczki. Nastoletnia Clara Sue traktuje chłopca jak intruza i najchętniej pozbyłaby się „tajemniczego brata”. Usiłuje dojść, kim jest, aby szybciej zwrócić go prawdziwej rodzinie. Mroczna przeszłość wkrótce odsłoni swoją ostatnią tajemnicę.
Monika Jaruzelska dała się poznać czytelnikom jako wrażliwa obserwatorka. Jej kolejne książki pełne były trafnych spostrzeżeń, budziły duże emocje. „Zmiana” to opowieść o tym, że żyjemy w świecie ciągłych rewolucji, które przestaliśmy dostrzegać. Nasze życie, relacje, sposób porozumiewania się, a nawet stroje ulegają codziennym metamorfozom. Ma to swoje konsekwencje w obyczajowości, a przede wszystkim – w myśleniu. To też opowieść o intymnym odbiorze tego, co serwuje nam dynamika naszych czasów. Autorka konfrontuje swoje przemyślenia z czterema wybitnymi specjalistami: psychiatrą, medioznawcą, stoikiem i coachem. Bo nawet kiedy wydaje się nam, że coś jest stałe, musimy uwierzyć, iż jedyną pewną rzeczą w życiu jest zmiana.